Quantcast
Channel: Sroka o....
Viewing all articles
Browse latest Browse all 2355

Cudowne maseczki z małym problemem

$
0
0
Znacie takie kosmetyki, które mają fantastyczne działanie, ale są kłopotliwe w użytkowaniu? Ja znam takich kilka i do póki nie znajdę na nie sposobu nie piszę o nich na blogu. Tak też było z tymi maseczkami, które mając fantastyczne działanie potrafią strasznie napsuć krwi przy przygotowywaniu.

Zaczynając od początku to są to maski algowe, zastygające.
Po drugie shaker nie jest Wam potrzebny, ba mim zdaniem to przez niego między innymi jest problem z użytkowaniem.
Cały problem z tym urządzeniem jest taki, że jest po prostu za duży. Gdyby był o połowę mniejszy mieszanie w nim masek nie tylko algowych miałoby sens i byłby do tego świetny. Tymczasem, maska rozpływa się po ściankach, ciężko ją wydobyć i masę jej się marnuje.
Polecam rozrabiane jej w misce.

Po trzecie jedna maska spokojnie wystarcza na 3 użycia, a nie jak napisane na opakowaniu jedno czy jak sugeruje producent 2.
W zależności od tego ile płynu użyjecie do ich rozrobienia i czy zechcecie nakładać je również na szyje i dekolt. Jedno jest pewne instrukcja na opakowaniu  nie jest dobra. Zużycie całej maseczki na jeden raz nie jest dobrym pomysłem - jest jej wówczas za dużo.

Po czwarte proporcje musie ustalić sami i nie sugerować się raczej tym co napisano na opakowaniu.
Maseczkę rozrabiamy tak, że mieszając dodajemy do niej wody i sprawdzamy czy konsystencja nam odpowiada.

Po piąte działanie tych produktów jest świetne. Skóra rozświetlona, miękka, ujędrniona, odżywiona. Jeżeli macie w planach większe wyjście to przed nim zróbcie sobie tą maseczkę i nie będzie Wam potrzebna żadna baza pod makijaż. Jeżeli już opanujecie sposób rozrabiana i użytkowania przypuszczam, że podobnie jak ja uzależnicie się od nich na dłuższy czas.

Maseczki możecie na pewno kupić na stronie producenta KLIK

Kobiety w ciąży - NIE 
Matki karmiące - TAK

Viewing all articles
Browse latest Browse all 2355