Proste przepisy dla początkujących i trochę bardziej skomplikowane dla tych co już mają wprawę. Próbowałam spojrzeć na tę książkę z perspektywy osoby, która nigdy nie robiła kosmetyków.
1. Otrzymujemy podstawowe informacje na temat olejków eterycznych - jakie są teoretycznie najlepsze dla dla danego typu skóry.
2. Podstawowe informacje na temat olejów i maseł. Bardzo rozsądny wybór tych podstawowych, wybór który nie powinie zrujnować nam portfela, a pozwoli zaczęć przygodę z własnymi kosmetykami.
3. Maceraty. Krok po kroku wyjaśnione jak je robić - to w zasadzie najprostszy kosmetyk do zrobienia.
4. Kremy i sera. Naprawdę proste przepisy. Niektóre znane w tej bądź lekko zmodyfikowanej formie z internetowych stron.
5. Maseczki. Coś co można zrobić praktycznie z tego co mamy w lodówce.
Nie wiem czy jest sens dalej punktować. Jeżeli chcecie zacząć przygodę z robienie kosmetyków to jest dobra książka na początek. Będziecie mogli się przekonać czy to dla Was. Nie trzeba będzie przekopywać się internety celem znalezienia przepisu czy wyjaśnienia czym jest na przykład olejowe oczyszczanie twarzy.
Dla tych którzy już kręcą swoje kosmetyki na pewno w niektórych przypadkach ta książka będzie inspiracją. Ja przypomniałam sobie, że zawsze chciałam zrobić sobie perfumy tylko jakoś zebrać się nie mogłam.
Zachęcam Was również do odwiedzenie bloga autorki którą jest Klaudyna Hebda KLIK
Książkę możecie kupić TUTAJ
Książkę do recenzji dostarczyło
