Nie wiem jak to się stało, że nie trafiłam na ten kosmetyk wcześniej. Może nie było go na półce, może to nowość, a może po prostu nie wpadłam wcześniej na to, żeby prawie na czworaka przeszukiwać półki.
Tak, ten żel stał sobie na samym dole, żeby go dostrzec trzeba się mocno schylić, a w zasadzie paść na kolana. Trzeba go jeszcze było dostrzec wśród kolegów o paskudnym składzie.
Po obejrzeniu składów jego kolegów musiałam dwa razy przeczytać jego bo uwierzyć nie mogłam.
Pro Formula Żel do higieny intymnej Natural z ekstraktem z rumianku
skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Betaine, Glycerin, Lactitol, Xylitol, Allantoin, Lactic Acid, Chamomilla Recutita Flower Extract, Butylene Glycol, Spirulina Platensis Extract, Dextrin, Sodium Citrate, Sodium Phosphate, Parfum, Sodium Benzoate.
Sam żel zaś delikatnie myje, nie wysusza, nie podrażnia i nie ściąga skóry. W zasadzie to wykorzystuję go głównie do mycia twarzy i do tego jest po prostu świetny.
Za to cudo zapłacimy 6,99zł za półlitrową butelkę. Żel do kupienia w Tesco i dla niego produkowany.
Uprzedzając pytania pozostałe żele z tej serii maja nędzne składy.