Pana Totiego znamy już jakiś czas. Kupiłam go za grosze w antykwariacie na prośbę Rycerza. Nie bardzo byłam przekonana do tego stwora przypominającego mi nieco Muminka. Teraz jednak to jedna z częściej czytanych przez książek.
Pan Totii to odkrywca, archeolog i detektyw w jednym. Ciekawie napisana historia o smoku który chce latać, a nie może. Pan Totii oczywiście robi co może, żeby mu pomóc.
Fajne w tej książce jeszcze jet to, ze nawet dzieci które nie umieją czytać mogą uczestniczyć w czytaniu, dzięki "obrazkowym rebusom".
Ilustracje i tekst: Sorn Gara
Wydawnictwo: Skrzat