"Płyn micelarny do demakijażu Optymalna Tolerancja to preparat, który idealnie nadaje się do demakijażu skóry wrażliwej. Niezwykła formuła zawiera micele, które umożliwiają usunięcie makijażu i zanieczyszczeń bez potrzeby pocierania."
Skład:Aqua/Water, Hexylene Glycol, Glycerin, Poloxamer 184, Dihydrocholeth-30, Disodium Cocoamphodiacetate, Disodium Edta, Panthenol, Polyaminopropyl Biguanide, Rosa Gallica Extract/Rosa Gallica, Flower Extract, Parfum/Fragrance.
W składzie tylko jeden konserwant czyli Polyaminopropyl Biguanide przez co kosmetyk po otwarciu należy zużyć w ciągu sześciu miesięcy.
Poza tym w składzie mamy opatentowany ekstrakt z róży (inci: Rosa Gallica Extract/Rosa Gallica, Flower Extract). Owszem jest ci on niestety bardzo daleko w składzie, ale na szczęście przed zapachem :) . Z niezłych składników mamy jeszcze witaminę B (inci: Panthenol) i glicerynę (inci: Glycerin).
Miecel zamknięty jest w opakowaniu z pompką. W pierwszym odruchu człowiek myśli sobie, że super, że to takie higieniczne. No niestety. O ile opakowanie z pompką znakomicie sprawdza się przy żelach czy mleczkach to przy wodnych konsystencjach to totalna porażka. Kosmetyk leci strumieniem na całe pomieszczenie tylko nie na wacik, dlatego od razu wymieniłam dozownik.
Co do samego płynu. Jeden z nielicznych miceli który, nie szczypie mnie w oczy, nie zostawia lepkiej nieprzyjemniej warstwy na skórze i nie drażni mnie jego zapach.
Dobrze zmywa makijaż niewodoodporny.
Jak dla mnie jeden z lepszych miceli jakie miałam.
Cena za 200ml około 15zł no to już średnio.
Wczoraj dostałam kolejną paczkę od Mixy z nowościami są w niej dwa kolejne micele obydwa już z "normalnymi" dozownikami o pojemnościach 400ml. Mam nadzieję, że będą równie dobre.