Po mrówkach (no tak jeszcze o nich nie pisałam :) przyszedł czas na pająki. Nie wahałam się długo czy kupić czy nie, a wiedzieć musicie, że do lat mych nastoletnich bałam się pająków strasznie. No, ale nie o strachu moim miło być lecz o książce prawda? Prawda!
Marcina Brykczyńskiego wielbię po Biały niedźwiedź czarna krowa czy Czarno na białym siłą rzeczy nie mogłam nie kupić i rzeczy o pająkach.
Jest śmieszno, jest co oglądać jest i karton co by dzieła nie zniszczyć :)
Nie wiedzieć czemu ilustracje przypominają mi komiksy Tadeusza Baranowskiego - którego zresztą uwielbiam. Autorem ilustracji jest Daniel de Latour.
Ja tą książkę kupiła TUTAJ
Marcina Brykczyńskiego wielbię po Biały niedźwiedź czarna krowa czy Czarno na białym siłą rzeczy nie mogłam nie kupić i rzeczy o pająkach.
Jest śmieszno, jest co oglądać jest i karton co by dzieła nie zniszczyć :)
Nie wiedzieć czemu ilustracje przypominają mi komiksy Tadeusza Baranowskiego - którego zresztą uwielbiam. Autorem ilustracji jest Daniel de Latour.
Ja tą książkę kupiła TUTAJ