Marek z kosmetykami dla dzieci jest coraz więcej. Marek z kosmetyki dla dzieci z dobrymi składami jest coraz więcej. Jest w czym wybierać, jest co kupować. Jednak poza podstawowymi kosmetykami do mycia i pielęgnacji marki owe coraz rzadziej różnią się między sobą. Owszem zapach, konsystencja, opakowanie itp... są różne i to już kwestia tego co lubimy. Dlatego szczególnie cieszę się kiedy marka oferuje coś czego nie mają inne. Choćby miałby to być jeden kosmetyk, to już mamy coś co ich wyróżnia.
Bubble&CO ma właśnie takie coś w ofercie, ba ma nawet dwa takie produkty. Stąd jej obecność na moim blogu, stąd ten post.
Zacznę więc od tego co ową markę wyróżnia.
W tym produkcie za funkcje dezynfekujące odpowiada alkohol. Ponieważ jest on na drugim miejscu w składzie, oznacza to, że jest go sporo i może wysuszać skórę, gdy zbyt często będziemy z tego żelu. Na szczęście dodatek substancji nawilżających jest na tyle duży, że nic takiego się nie dzieje.
Żel ma dość płynną konsystencję i opakowanie w jakim się znajduje wylewa moim zdaniem za dużo produktu. To jedyny zarzut jaki mam do tego żelu.
Przyjemna, lekka konsystencja sprawia, że żel szybo się wchłania, nie pozostawiając na skórze żadnej nieprzyjemnej warstwy. Za to pozostawia na skórze delikatny, przyjemny zapach i co ciekawe uczucie nawilżenia.
Produkt jest znakomity i jestem nim zachwycona.
Konsystencja i wygląd mleczka może zmylić przeciwnika, który może sądzić że nie będzie piany. Nic bardziej mylnego. Piana jest i to całkiem fajna i co ważne wcale mleczka wiele nie trzeba, żeby piana była satysfakcjonująca.
Produkt nie wysusza, nie podrażnia skóry, fajnie myje. Włosy też można spokojnie nim wymyć i co ciekawe po umyciu włosy rozczesują się łatwiej niż po niektórych szamponach, płynach, czy żelach. Moje dzieciaki lubią ten produkt za pianę, ja za działanie :).
Bubble&CO ma właśnie takie coś w ofercie, ba ma nawet dwa takie produkty. Stąd jej obecność na moim blogu, stąd ten post.
Zacznę więc od tego co ową markę wyróżnia.
Bubble&CO, Organiczny Dezynfekujący i Nawilżający Żel do Rąk
Coś o co szczególnie trudno na naszym rynku, czyli produkt do dezynfekcji rąk do którego składu nie ma się co przyczepić. Z jednej strony używany od przypadku do przypadku, z drugiej niezastąpiony na placu zabaw czy w podróży.W tym produkcie za funkcje dezynfekujące odpowiada alkohol. Ponieważ jest on na drugim miejscu w składzie, oznacza to, że jest go sporo i może wysuszać skórę, gdy zbyt często będziemy z tego żelu. Na szczęście dodatek substancji nawilżających jest na tyle duży, że nic takiego się nie dzieje.
Żel ma dość płynną konsystencję i opakowanie w jakim się znajduje wylewa moim zdaniem za dużo produktu. To jedyny zarzut jaki mam do tego żelu.
Przyjemna, lekka konsystencja sprawia, że żel szybo się wchłania, nie pozostawiając na skórze żadnej nieprzyjemnej warstwy. Za to pozostawia na skórze delikatny, przyjemny zapach i co ciekawe uczucie nawilżenia.
Produkt jest znakomity i jestem nim zachwycona.
Bubble&CO, Organiczna Odżywka do Włosów dla Dzieci
Recz o którą pyta cała masa mam czyli odżywka ułatwiająca rozczesywanie. Właśnie dlatego, że pytacie o takie produkty to ja ich szukam i nie ukrywam, że nie jest jedyna jaką znalazłam. Odżywka jest do spłukiwania. Czyli nanosimy ją na włosy, zostawiamy na chwilę i zmywamy. Ma konsystencję mleczka i przy wmasowywaniu lekko się spienia. Jest bardzo wydajna i faktycznie działa. Dobrze wygładza włosy, dzięki czemu łatwiej je rozczesać, mniej się plączą, ale też nie są obciążone, czy oklapnięte i nie tracą szybciej świeżości. Do tego są bardzo miękkie i podatne na układanie. Zapach jest przyjemny, nie nachalny i ładny, taki dziecięcy, pudrowy.Bubble&CO, Organiczne Mleczko do Mycia Ciała dla Całej Rodziny
Mleczko którego zapach bardzo lubię. Muszę o tym wspomnieć, bo marka jest włoskiego pochodzenia, a moje doświadczenia z kosmetykami z tego kraju są takie, że zazwyczaj za mocną i zbyt słodko jak dla mnie pachną. Tu zachap jest owszem lekko słodki, ale nie jest intensywny. Fajny skład ze sporą ilością pielęgnacyjnych dobroci do którego nie ma się co czepiać.Konsystencja i wygląd mleczka może zmylić przeciwnika, który może sądzić że nie będzie piany. Nic bardziej mylnego. Piana jest i to całkiem fajna i co ważne wcale mleczka wiele nie trzeba, żeby piana była satysfakcjonująca.
Produkt nie wysusza, nie podrażnia skóry, fajnie myje. Włosy też można spokojnie nim wymyć i co ciekawe po umyciu włosy rozczesują się łatwiej niż po niektórych szamponach, płynach, czy żelach. Moje dzieciaki lubią ten produkt za pianę, ja za działanie :).