Kiedy pokazałam Wam organiczny olejek na przeziębienia Azeta Bio posypały się pytania o ich kosmetyki dla dzieci. Ponieważ przewidywałam taki obrót sprawy dużo wcześniej zaczęłam testować kosmetyki tej marki. Efekt jak widać na załączonym obrazku, czyli cztery produkty.
Zanim zacznę chwalić, a jest co to muszę napisać słów kilka o zapachu. Zapach to jedyna rzecz jaka mi w nich trochę przeszkadza. Jest on bardzo charakterystyczny, mocno słodkawy (to nie moja bajka) i dość intensywny. Pewnie gdyby zapach był w tzw. moim guście byłabym zachwycona, wiem też że matki kochają kosmetyki pachnące wiec na pewno większość za Was będzie z tego bardzo zadowolona ja nie jestem do niego przekonana :).
Podoba mi się, że firma idzie w wielofunkcyjność, bo mamy tutaj i płyn do mycia i szampon w jednym.
Płyn oczywiście pachnie. Ma lekko żelową konsystencję i lekko żółtawy czy też słomkowy kolor. Pieni się bardzo fajnie, więc można urządzić bąbelkową kąpiel. Myje bardzo przyjemnie, nie ściąga skóry, nie wysusza dobrze myje, bo zmywa pieczątki, tusz z długopisów, pisaki. Nie plącze włosów, nie wysusza ich i nie obciąża.
Zostawia na skórze zapach. Nie utrzymuje się on na niej długo, na włosach oczywiści czuć dłużej.
Moje dzieciaki lubią go głównie dla piany jaką robi ;).
Krem ma dość lekką konsystencję, ale zostawia na skórze lekko tłustawą, lekko "tępą" warstwę ochronną. Po prostu widać, że nie wchłania się i tworzy warstwę okluzyjną.
Chroni fajnie, skóra jest dobrze nawilżona, nie obciążona, zapomnijcie o białych plamach, które ciężko domyć.
Kremu używały znajome na dzieciach w różnym wieku i żadna nie odnotowała odparzeń.
Po pierwsze nie jest tłusta jak oliwka. Nałożona na ciemieniuche, zostawia tylko lekko tłustą warstwę, więc po całym przedsięwzięciu, czyli wyczesaniu głowy nie ma większego problemu z jej domyciem, a jeżeli nałożymy jej odrobinę mniej nawet nie ma potrzeby mycia, wystarczy tylko spłukać wodą. Oliwka ma lekko żelową konsystencję, pachnie mniej intensywnie i ciut inaczej niż reszta kosmetyków z tej serii, przy wcieraniu lekko się spienia, czy też bardziej przypomina to emulgowanie.
Mimo, że nie jest tłusta, a może właśnie dzięki temu pozwala dobrze wyczesać ciemieniuchę.
Świetny produkt i co ważne z komfortem użytkowana w parze idzie skuteczność.
Po pierwsze dodana do kąpieli robi coś na wzór kąpieli w krochmalu. Przy czym dodatek oleju sprawia, że skóra jest dodatkowo natłuszczana. Bardzo ładnie pielęgnuje suchą skórę, tworzy przyjemna warstw na jej powierzchni - po prostu zachowuje się jak krochmal.
Po takiej kąpieli czuć bardzo niewielkie uczucie chłodzenia.
Drugie zastosowanie to zasypka. Jeżeli używacie zasypek to to będzie bardzo dobry produkt. Dobrze osusza i "odciąga" wilgoć, nie ciastkuje się, a do tego lekko natłuszcza.
Fajny skład, wielorakie zastosowanie, świetnie właściwości pielęgnacyjne, czy można chcieć czegoś więcej.
Bardzo lubię ten produkt i kiedy tylko dopada mnie egzema na rękach robię sobie w nim kąpiele dłoni. Bardzo przyspiesza gojenie, redukuje świąd i dobrze pielęgnuje.
Nie znam podobnego produktu, dlatego warto go poznać.
Cała linia mi się podoba, ale szczególne oliwka na ciemieniuchę i owa skrobia.
Zanim zacznę chwalić, a jest co to muszę napisać słów kilka o zapachu. Zapach to jedyna rzecz jaka mi w nich trochę przeszkadza. Jest on bardzo charakterystyczny, mocno słodkawy (to nie moja bajka) i dość intensywny. Pewnie gdyby zapach był w tzw. moim guście byłabym zachwycona, wiem też że matki kochają kosmetyki pachnące wiec na pewno większość za Was będzie z tego bardzo zadowolona ja nie jestem do niego przekonana :).
Azeta Bio Organiczny płyn do mycia ciała i szampon do włosów dla dzieci
Oczywiście skład OK.Podoba mi się, że firma idzie w wielofunkcyjność, bo mamy tutaj i płyn do mycia i szampon w jednym.
Płyn oczywiście pachnie. Ma lekko żelową konsystencję i lekko żółtawy czy też słomkowy kolor. Pieni się bardzo fajnie, więc można urządzić bąbelkową kąpiel. Myje bardzo przyjemnie, nie ściąga skóry, nie wysusza dobrze myje, bo zmywa pieczątki, tusz z długopisów, pisaki. Nie plącze włosów, nie wysusza ich i nie obciąża.
Zostawia na skórze zapach. Nie utrzymuje się on na niej długo, na włosach oczywiści czuć dłużej.
Moje dzieciaki lubią go głównie dla piany jaką robi ;).
Azeta Bio, Organiczny krem do pupy przeciw odparzeniom
Dlaczego warto zwrócić uwagę na ten krem? Bo jest trochę inny niż wszystkie. Zamiast jak to zwykle bywa w kremach pod pieluchę tlenku cynku zawiera talk, który odpowiada z "usuwanie" wilgoci.Krem ma dość lekką konsystencję, ale zostawia na skórze lekko tłustawą, lekko "tępą" warstwę ochronną. Po prostu widać, że nie wchłania się i tworzy warstwę okluzyjną.
Chroni fajnie, skóra jest dobrze nawilżona, nie obciążona, zapomnijcie o białych plamach, które ciężko domyć.
Kremu używały znajome na dzieciach w różnym wieku i żadna nie odnotowała odparzeń.
Azeta Bio, Organiczna oliwka na ciemieniuchę
Kolejny ciekawy i nie do końca typowy produkt. Nazwa wskazuje na oliwkę, ale oto nasza oliwka jest na bazie wody. Bardzo nietypowe rozwiązanie, chyba pierwsze raz trafiam na takie i co ciekawe podoba mi się.Po pierwsze nie jest tłusta jak oliwka. Nałożona na ciemieniuche, zostawia tylko lekko tłustą warstwę, więc po całym przedsięwzięciu, czyli wyczesaniu głowy nie ma większego problemu z jej domyciem, a jeżeli nałożymy jej odrobinę mniej nawet nie ma potrzeby mycia, wystarczy tylko spłukać wodą. Oliwka ma lekko żelową konsystencję, pachnie mniej intensywnie i ciut inaczej niż reszta kosmetyków z tej serii, przy wcieraniu lekko się spienia, czy też bardziej przypomina to emulgowanie.
Mimo, że nie jest tłusta, a może właśnie dzięki temu pozwala dobrze wyczesać ciemieniuchę.
Świetny produkt i co ważne z komfortem użytkowana w parze idzie skuteczność.
Azeta Bio, Organiczna skrobia ryżowa do kąpieli dla niemowląt
Na koniec coś czego nie ma na rynku. Skrobia ryżowa, podrasowana olejem. Mamy dodany mentol, za którym nie przepada, ale tu jest on praktycznie nie wyczuwalny, do tego sporo wyciągów roślinnych. Zastosowanie tego produktu jest dwojakie.Po pierwsze dodana do kąpieli robi coś na wzór kąpieli w krochmalu. Przy czym dodatek oleju sprawia, że skóra jest dodatkowo natłuszczana. Bardzo ładnie pielęgnuje suchą skórę, tworzy przyjemna warstw na jej powierzchni - po prostu zachowuje się jak krochmal.
Po takiej kąpieli czuć bardzo niewielkie uczucie chłodzenia.
Drugie zastosowanie to zasypka. Jeżeli używacie zasypek to to będzie bardzo dobry produkt. Dobrze osusza i "odciąga" wilgoć, nie ciastkuje się, a do tego lekko natłuszcza.
Fajny skład, wielorakie zastosowanie, świetnie właściwości pielęgnacyjne, czy można chcieć czegoś więcej.
Bardzo lubię ten produkt i kiedy tylko dopada mnie egzema na rękach robię sobie w nim kąpiele dłoni. Bardzo przyspiesza gojenie, redukuje świąd i dobrze pielęgnuje.
Nie znam podobnego produktu, dlatego warto go poznać.
Cała linia mi się podoba, ale szczególne oliwka na ciemieniuchę i owa skrobia.
Storna na której możecie nabyć te produkty KLIK