Quantcast
Channel: Sroka o....
Viewing all articles
Browse latest Browse all 2355

Małe cudo na katar czyli organiczny olejek na przeziębienia Azeta Bio

$
0
0
Niestety miałam okazję już "testować" ten olejek na swoich dzieciakach trzykrotnie. Dlatego też zanim sezon na katar porządnie się rozhula chcę Wam dać cynk o tym, że jest taki produkt i że działa.
SKŁADPrunus Amygdalus Dulcis Oil* (almond oli), Pelargonium Graveolens Oil (Geranium rose essential oil)*, Lavandula Angustifolia Oil (lavender essential oil – officinalis plant), Citronellol*, Geraniol, Linalool, D-Limonene, Tocopherol (natural E vitamin), Plukenetia Volubilis Seed Oil (Sacha Inci seed oil), Anthemis Nobilis Flower Oil*
To nie jest kosmetyk, ale skład jest ciekawy, a raczej powinnam napisać nie do końca typowy i na to chciałam zwrócić waszą uwagę.

Bazą olejku jest olej ze słodkich migdałów, wspomaga go olej Sacha Inch dzięki czemu jest to lekki produkt, nie pozostawiający na skórze tłustej nieprzyjemnej warstwy. Płynna konsystencja sprzyja szybkiemu i lekkiemu rozsmarowaniu. To mi się w nim bardzo podoba.  I co ważne nie plami ubrań.

Rzecz druga, bardzo istotna czyli olejki eteryczne. To jest właśnie to na co chciałam zwrócić Waszą uwagę. Brak olejku eukaliptusowego, sosnowego czy z drzewa herbacianego. Rzadko to się zdarza w produktach do inhalacji.
Tu mamy olejek geraniowy, olejek lawendowy i z rumianku rzymskiego. Geranium tzw. anginka. Kto zna? Kogo babcia hodowała na parapecie śmieszne lekko włochate drzewko, które kiedy się niem potrząsało pachniało cytrynowo? Ja pamiętam doskonale "inhalacje" takim kwiatkiem. Może wreszcie wróci do łask. Wracając jednak do tematu.
Olejki są łagodne, bardzo delikatne i to zapewne sprawia, ze producent deklaruje użytkowanie tego produktu już od pierwszych dni życia. Zanim to jednak zrobić zróbcie małą próbę uczuleniową w zgięciu łokcia. To są jednak olejki i jako takie mogą uczulać.

Zapach jest bardzo delikatny. Przy pierwszym użyciu miałam wątpliwości czy podziała. Wiecie jestem przyzwyczajona do Olbasa i jak coś nie daje tak po nosie to zdaje się że nie zadziała. Nic bardziej mylnego. Zadziałał.
Młoda przespała noc bez pobudek z powodu zatkanego nosa. Młody podobnie. Po drugie jeżeli zaczniecie stosować ten olejek jak tylko pojawi się pierwszy objaw kataru to drań nie rozwija się dużo bardziej i szybciej znika.
Przy już rozwiniętym katarze nie ma tak lekko niestety, ale też szybciej katar znika i łagodzi obawy w nocy i w dzień. Przy silniejszych objawach ja młodzież moją smarowałam również rano. 

Jeżeli szukacie czegoś na katar do inhalacji gorąco Wam polecam ten olejek.
Nie jest tłusy
Nie brudzi
Nie pachnie na kilometr, lekko pachnie i to całkiem przyjemnie.
Naprawdę łagodzi katar.
Skraca trwanie kataru.

świetna rzecz!

Olejek można nabyć TUTAJ



Viewing all articles
Browse latest Browse all 2355